Najbardziej popularne w ostatnim czasie są proste, ale reprezentacyjne budynki w stylu high-tech. Takie domy wyróżniają się powyższymi wyraźnymi liniami i regularnymi kątowymi kształtami. Modne budynki w nowoczesnym kierunku hi-tech charakteryzują się również tym, że łączą prostotę zewnętrzną z funkcjonalnością. Projektant wnętrz Poznań - dom na wsi. Projekt ten jest dla nas bardzo nieoczywisty i oryginalny. Zostały tu połączone piękne naturalne materiały z mocnymi i surowymi akcentami inspirowanymi stylem industrialnym. Dużo matowej czerni, betonu i drewna – tak w krótko można powiedzieć na temat tej kompozycji. Jeśli chcesz zobaczyć Podczas przeglądania gotowych projektów domów możesz wyselekcjonować takie, które najbardziej Ci się podobają, między innymi ma podstawie ich szczególnego stylu willowego, klasycznego, dworkowego czy też nowoczesnego. Możliwości jest sporo, zwróć jednak uwagę na zupełnie unikatowy styl określany mianem „świdermajer”. Nasze gry budowanie zapewniają idealne połączenie akcji i strategii. Możesz grać w intensywne gry w budowanie w stylu arcade lub uważnie przygotowywać swoje projekty na innych poziomach. Pokaż co potrafisz w wielu środowiskach robót budowlanych, używając dźwigów, buldożerów i innych narzędzi aby odnieść sukces. Jej piękno sprawia, że wyróżnia się na tle europejskich konstrukcji. Dzisiaj przygotowaliśmy dla Was 20 domów naszych architektów, które idealnie odzwierciedlają styl azjatycki. Zapraszamy do oglądania! 1. Domek na wsi. Ten domek to uosobienie tradycji. Ciepło i urok to nieodzowne elementy wiejskich chatek. 2. Projekty domów w nowoczesnym stylu Projekt i układ domu Projektujemy domy w różnych rozwiązaniach stylistycznych. Układ wielkości domu 8x10 m: przykłady wzornictwa Projekt domu to 8 x 6 m lub 48 m². z doskonałym układem . Latem wszystkie marzymy o odrobinie ochłody i choćby chwilowej ucieczce z miasta na łono natury. W spełnianiu tych marzeń pomagają nam wypady do mieszkającej na wsi rodziny i wyjazdy do leśnej głuszy. Czy jednak spędzając lato w mieście, jesteśmy skazane na życie w oderwaniu od dającej ukojenie natury? Niekoniecznie! W naszym tekście podpowiadamy, jak zamienić swoje miejskie wnętrze w całoroczną podmiejską ostoję!Z tekstu dowiesz się:czym charakteryzuje się styl cottagestore,jak urządzić wnętrze w tym stylu,jak skomponować wnętrze, aby nie wydało się to doskonały moment na wprowadzenie aranżacyjnych zmian we wnętrzach. W tym tekście podpowiadamy, jak zaprosić do swojego domu klimat sielskiej wsi!Cottagecore – skąd się wziął ten styl i co go charakteryzuje?Cottagecore style to stosunkowo młody styl inspirowany życiem poza miastem, charakteryzujący się swobodną przytulnością i nawiązaniami do natury. Powstał w 2018 r., a jego koncepcja narodziła się z tęsknoty za prostszym i bardziej zrównoważonym stylem aranżacji wnętrz cottagecore inspiruje się angielską wsią i tradycyjnym stylem rustykalnym. Dominuje w nim ciepła, pogodna kolorystyka: odcienie bieli, błękitu, czerwieni i żółtego, a także charakterystyczne dla stylu rustykalnego wzory: pasy, krata i motywy florystyczne. Niezależnie od wybranych barw i wzornictwa najważniejsza jest w nim jednak zachęcająca do pozostania w domu przytulność. Aby dowiedzieć się, jak uzyskać taki efekt w swoim domu, czytaj dalej! roleta rzymska Capri z kolekcji tkanin Quadro, kubek Grace, filiżanka ze spodkiem ArtesanalDom w stylu angielskiej wsi – jak go urządzić?Aby wprowadzić do swojego wnętrza powiew sielskiego klimatu, wcale nie musisz wyszukiwać projektów domów w stylu angielskiej wsi, rozważać sprzedaży swojego mieszkania w wielkim mieście ani nawet planować remontu. Wystarczy, że ustawisz we wnętrzu kilka charakterystycznych dla cottagecore dodatków i aranżacji nawiązującej do angielskiej wsi świetnie sprawdzą się proste meble z surowego drewna lub w kolorze śnieżnej bieli. Wśród nich doskonale odnajdą się miękkie kanapy i zapewniające wygodne podparcie ozdobne aranżacji uzupełnij ceramicznymi ozdobami, które przywodzą na myśl wiejskie gliniane naczynia. Możesz wybrać np. piękną kamionkową paterę na owoce albo wykonany z tego materiału wazon. Warto pomyśleć także o nastrojowym oświetleniu. Obok tradycyjnych lamp wiszących lub podłogowych, na bocznym stoliku postaw kilka szklanych lampionów lub świeczników, które zapewnią ciepłe, przytulne pled Ibiza, pokrowiec na sofę Ektorp 3-osobową nierozkładaną, lustro Roseline, lampion Pure, roleta rzymska CapriUrządzając pomieszczenie w stylu cottagecore, nie zapomnij też o roślinach. Rośliny doniczkowe sprawią, że soczysta zieleń traw i zarośli, które podziwiasz podczas wizyt na wsi, zmaterializuje się w Twoich czterech kątach. Jeśli jednak nie masz ręki do roślin, postaw na bukiety z suchych kwiatów lub traw. Własnoręcznie wykonana wiązanka stanie się oryginalną ozdobą i będzie Ci przypominać o letnich wyprawach na – jak zapanować nad rustykalnym chaosem?Problemem związanym z urządzaniem wnętrz w stylu rustykalnym, w tym również cottagecore, jest to, że dość łatwo w nich o aranżacyjny chaos. Mnogość charakterystycznych dla tego stylu kolorów i wzorów może przyprawić o zawrót głowy, a ich nieumiejętne połączenie – z łatwością doprowadzić do wnętrzarskiej katastrofy. Aby jej zapobiec, zdecyduj się na stonowaną kolorystykę ścian i większych mebli. W tej roli doskonale sprawdzi się biel lub któryś z odcieni szarości. Taka baza zagwarantuje stylowy efekt, nawet jeśli zdecydujesz się na odważniejsze zasłona na taśmie marszczącej z kolekcji tkanin Londres, poduszka okrągła Velvet z guzikiem, szafka nocna Milton, poszewka Kinga na poduszkęDobrym pomysłem na uzupełnienie bardziej stonowanego wnętrza w tym stylu będzie zastosowanie tekstyliów z florystycznym motywem. Aby jednak wzory na poduszkach i zasłonach czy pokrowcu na fotel lub kanapę nie gryzły się ze sobą i nie stwarzały wrażenia aranżacyjnego nieładu, zadbaj o ich ujednolicenie. W naszym sklepie zamówisz zasłony i inne tekstylia z tych samych materiałów, dzięki czemu w Twoim rustykalnym wnętrzu zapanuje harmonia. Warto je także uzupełnić o jednokolorowe poszewki czy pokrowce, nawiązujące barwą do tych wzorzystych. Ich użycie dodatkowo stonuje aranżację i doda wnętrzu nadzieję, że zainspirowałyśmy Cię do wprowadzenia zmian w swoim wnętrzu. Jeśli jednak wciąż poszukujesz pomysłów na to, jak podkreślić swoją aranżację, zajrzyj do naszego sklepu. W dniach firany i rolety woalowe kupisz u nas nawet o 15% taniej! Rozważna czy romantyczna? Jaka jest aranżacja salonu w stylu angielskim? Wnętrza w stylu angielskim z pewnością nie przypadną do gustu osobom lubiącym minimalistyczny, wręcz laboratoryjny wystrój. Styl angielski bowiem to mnogość dodatków i bibelotów, wszechobecne tkaniny dekoracyjne i meble tapicerowane. To także pastelowe kolory i kwieciste dekory ścian. Zobaczmy przykładowe aranżacje salonu w stylu angielskim. Kwiaty, pastele, tkaniny dekoracyjne, miękkie dywany i tapicerka. Styl angielski służy wygodzie i rodzinnym popołudniom. fot. Dreamstime Głównym elementem salonu w stylu angielskim jest kominek. To on ma za zadanie zdecydowanie podkreślić ciepły, przytulny i niezwykle rodzinny charakter angielskiego stylu. Ciepło domowego ogniska zachęca do wspólnego przebywania ze sobą przy filiżance gorącej herbaty, uczy domowników szacunku do tradycji rodzinnej. Kominek to centrum salonu w stylu angielskim. fot. Dreamstime Wnętrza w stylu angielskim przepełnione są rodzinnymi pamiątkami, obrazami przodków, suwenirów z bliższych i dalszych podróży. Mamy wrażenie, że każdy z domowników dokłada swoje ulubione bibeloty na półki czy do kredensu, nie zabierając niczego z dotychczasowego wyposażenia. To może powodować wrażenie nadmiaru i przesytu, ale zwolennicy stylu angielskiego potwierdzają, że pieczołowicie kolekcjonowane pamiątki pogłębiają wartość rodziny. Wnętrza w stylu angielskim są mieszkanką różnych stylów, łączy je wygoda i ciepło. fot. Dreamstime Jaki kolor pasuje do salonu w stylu angielskim? Wspomniany wyżej przepych dodatków z różnych okresów życia rodziny wymaga dość spokojnej kolorystyki wnętrza. Choć salon w stylu angielskim nie może obejść się bez efektownych róż na tapecie czy kraty na zasłonach w oknie, to jednak wszystko to stosowane jest w subtelnych pastelach. Ciepłe i bezpieczne pastele „hamują” nieco rozgardiasz panujący w angielskich wnętrzach. Kwiaty obecne są nie tylko w wazonach. Motyw kwiatowy bardzo często występuje na tapecie, dekorującej wszystkie ściany w pokoju w stylu angielskim. fot. Laura Ashley Wiejski styl angielski to sielska, pełna odnoszeń do natury aranżacja. fot. Laura Ashley Tkaniny dekoracyjne w oknach, na kanapach, wszędzie… Tkaniny dekoracyjne to wyznacznik angielskiego stylu. W ciężkie zasłony czy kotary ubiera się okna, pledy i koce zarzuca się na kanapy, sukienki i pokrowce przysłaniają krzesła, fotele i sofy. W zależności od rodzaju stylu angielskiego wybierane są tkaniny dekoracyjne w kwiaty (wiejski styl angielski), w pasy czy kratę (myśliwski styl angielski), a także gładkie, ciężkie tkaniny, które charakteryzują kolonialny styl angielski. Dekoracje okienne są obowiązkowe w salonie utrzymanym w stylu angielskim. fot. Laura Ashley Miękko, przytulnie, rodzinnie – tak wyglądają wnętrza w stylu angielskim. fot. Barker and Stonehouse Meble tapicerowane do salonu w stylu angielskim Miękkie i przytulne meble tapicerowane to wyznacznik stylu angielskiego. Poza głównym wypoczynkiem – sofą czy kanapą – w salonie znajdują się wygodne fotele, pufy czy podnóżki. Tapicerka charakterystyczna dla stylu angielskiego powinna oczywiście zawierać kwiaty (przede wszystkim róże) czy kratę, poza ciężką skórzaną tapicerką, charakterystyczną dla stylu kolonialnego. Cechą charakterystyczną stylu angielskiego są pokrowce na meble. fot. Charakterystycznym meblem dla stylu angielskiego, jest ponadczasowa sofa Chesterfield. W wnętrzach kolonialnych jest w oryginalnym, skórzanym obiciu. W pozostałych odmianach częściej spotkać ją można w innej, bardziej miękkiej i kolorowej tapicerce. fot. Barker and Stonehouse Stylowe lampy, świece, dodatki Styl angielski, poza bibelotami i rodzinnymi pamiątkami, charakteryzują także stylowe dodatki: lampy, świeczniki, patery na owoce czy herbatniki i oczywiście porcelanowa zastawa. Stylowe dodatki wynajdywane są na pchlich targach. Starannie odrestaurowane trafiają na salony. fot. Laura Ashley Obejrzyj galerię zdjęć Salon Pewna młoda, angielska rodzina miała już dość londyńskiego zgiełku. Postanowiła porzucić miasto i wyjechać na wieś. Swój dom postanowili wybudować w miejscu starej, zniszczonej stodoły. Jak im się to udało? Głównym założeniem zarówno właścicieli, jak i architektów z biura a-zero było stworzenie nowoczesnego domu z zachowaniem wiejskiego charakteru. Chodziło o to, by bryła idealnie pasowała do otaczającego ją krajobrazu angielskiej wsi. Szkielet domu stanowią dębowa konstrukcja (stąd nazwa domu: Timber Frame House - Dom z Drewnianym Szkieletem) oraz stalowe elementy oryginalnej budowli. Elewacje również są wykończone drewnem. Dzięki temu dom idealnie wtapia się w otoczenie. We wnętrzach także nie brakuje drewna. Widoczna niemal w każdym pomieszczeniu dębowa rama ociepla pomieszczenia, nadając im swojskiego charakteru. Zobacz także: Piękna sypialnia - 15 pomysłów na ścianę za łóżkiem. Timber Frame House wybudowano zgodnie z zasadami budownictwa energooszczędnego. Dom ogrzewa gruntowa pompa ciepła. Duże przeszklenia zamontowane są od południowej strony. Zapraszamy do obejrzenia galerii, w której można zobaczyć zarówno bryłę, jak i wnętrza Tiber Frame House. Poniżej, oryginalne budynki gospodarcze, na miejscu których powstał nowoczesny, wiejski dom. Tak to wyglądało wcześniej. Fot. a-zero Ciepłe, przytulne, nieco romantyczne domki w wiejskim stylu to marzenie wielu z nas – szczególnie tych, którzy mają dość zgiełku miasta i zatłoczonych ulic. Przyjrzyjmy się najbardziej malowniczym domkom na wsi – są to międzynarodowe projekty, które zaskakują swoimi nowoczesnymi rozwiązaniami, a przy tym jednocześnie wtapiają się w otoczenie i tworzą zapierający dech w piersiach konsonans. Niektóre z tych domów zostały stworzone w rustykalnym stylu, ale z nowoczesnymi udogodnieniami, inne zaś zostały wkomponowane w otoczenie przez wykorzystanie takich materiałów, jak kamień, czy drewno. Zobaczcie sami domy, które zachwycają sielankową atmosferą. Parterowy Oto połączenie nowoczesności z tradycją – w pięknej kombinacji! Dom parterowy z kamieniem jako podstawowym surowcem w otoczeniu bujnej roślinności, to nawiązanie do popularnych w klimacie tropikalnym domków w stylu bungalow. Tutaj możemy się poczuć jak na wakacjach!Szukacie innych inspirujących przykładów domu na wsi? Sprawdźcie w tym artykule: Elegancki dom na wsi! Otoczony zielenią To, co od razu rzuca się w oczy, to ogromna przestrzeń, sporych rozmiarów trawnik pełen krzewów i drzew, a na dalszym planie dom. Ta skąpana w zieleni posiadłość została stworzona w stylu rustykalnym i pokazuje, jak można połączyć razem komfort, ogromna przestrzeń i wyjątkową estetykę. Każdy element tej posiadłości został odpowiednio zaprojektowany, aby nie przytłaczać otaczającej go natury. Duże okna Pochyły dach, duże okna i prosta struktura to charakterystyczny przykład architektury, którą możemy spotkać na brytyjskich przedmieściach. Brązowa cegła wraz z drewnianą podłogą tworzy niesamowicie intensywny kontrast z zielenią trawnika. Zmodernizowane gospodarstwo Inspiracją dla tego domu była architektura charakterystyczna dla Toskanii. Właśnie dzięki temu cały dom został pokryty kamieniem – jest to typowa cecha tradycyjnych domów z tego regionu. To gospodarstwo zostało nieco podrasowane i teraz mamy nie tylko bezpieczny oraz komfortowy dom, ale również świetnie zaprojektowany ogród z basenem! Nietknięte przez czas Domek w stylu retro z bajecznie zaprojektowanym ogrodem na tle lasu – czy może być lepsze miejsce na wypoczynek? Wracając po całym dniu pracy do takiego miejsca, zapomnimy o wszystkich troskach! Jest to dom dla całej rodziny i z pewnością pozostali członkowie rodziny i znajomi chcieliby nas czasem odwiedzić i spędzić wspólnie czas w tej fantastycznej posiadłości. Basen Chociaż odkryte baseny w naszej strefie klimatycznej nie są tak popularne, to i tak warto spojrzeć na ten przykład, który ukazuje nam dobrze zadbany basen oddzielający trawnik od tarasu – znajduje się tuż na granicy. Takie rozwiązanie pozwoli nam na np. organizowanie imprez przy basenie! Na tarasie możemy rozłożyć stół i krzesła, a na trawniku ustawić grilla lub grać w gry zespołowe. A między tymi dwoma strefami – basen dla ucieczki od gorącej atmosfery! Nowoczesny domek Oto typowy domek wiejski, który jest jednym z najbardziej fascynujących reliktów przeszłości. W tej wersji jest on już zmodernizowany i ulepszony, jednak wciąż zachwyca sielską atmosferą. Oczywiście dotyczy to angielskiej wsi, gdzie domy mają charakterystyczny dach kontrastujący z bielą ścian. Drzwi i okiennice zostały pomalowane na pastelowe odcienie, aby uzyskać prawie naturalny wyraz. Śródziemnomorskie domki Biały tynk i płaski dach to często spotykany widok w okolicach morza Śródziemnego. Do tego kamienne wykończenie i tak naprawdę wszystko mamy gotowe – przyjemny chłód w lecie od zimnej posadzki oraz nieprzepuszczanie zimnego wiatru w zimie, dzięki wytrzymałym materiałom. Pomiędzy tradycją a nowoczesnością Ten dom, jak widać na zdjęciu, to hybryda, która łączy w sobie tradycyjny dom z czerwonych cegieł oraz dodaną część utworzoną z okien wielkoformatowych i szklanych drzwi. W ten sposób osiągnięty został całkowicie nowy wyraz – posiadłość wygląda jednocześnie współcześnie, ale z poszanowaniem dla historii. Dom – marzenie Jak nie zakochać się w tym pięknej odkrytej przestrzeni charakteryzującej się wielką dbałością o szczegóły i fantastycznym widokiem? Mamy tutaj przestrzeń do relaksu o której z pewnością wielu nas marzy. Naturalne drewno oraz idealne wykończenie sprawia, że nie przebywanie w tym miejscu jest nie tylko komfortowe, ale też bezpieczne oraz estetyczne w jednym! Olśniewający projekt futurystycznej rezydencji 05-07-2010 14:00To dom pełen niespodzianek. Angielski, choć stoi na mazowieckiej ziemi. Szkieletowy, choć wygląda na murowany. I trochę jak z bajki, choć umeblowany klasycznymi szkieletowyFot. Włodzimierz Okoński1 z 1Dom szkieletowyFot. Włodzimierz Okoński Wśród domów powstających dziś wokół miast ten wyróżnia nie tylko charakterystyczna, trochę obca bryła. Dla wielu zaskoczeniem jest także technologia szkieletu drewnianego, w jakiej go zbudowano. Chociaż budownictwo szkieletowe już się trochę w Polsce zadomowiło, wciąż rzadkie są u nas w tej technologii domy piętrowe, czyli z pełną drugą kondygnacją, a do tego jeszcze poddaszem użytkowym oraz piwnicami. Od znanych Polakom budynków szkieletowych dom różni się także odmienną stylistyką. Dostrzec w nim można pewne cechy architektury angielskiej (okna z podziałami, duże drzwi z przeszkleniami, ozdobne obramowania okien, charakterystyczny łamany dach z lukarnami). Choć niektórzy mogą zarzucić, że architektura prezentowanego budynku nie pasuje do polskiego krajobrazu, jednak w osiedlu domów jednorodzinnych, w którym stanął, nie stanowi dysonansu. Architekturę budynku podkreśla założony przez właścicielkę ogród w stylu Gertrudy Jekyll, jednej z najbardziej znanych angielskich projektantek ogrodów z przełomu XIX/XX ze stromym dachem Właściciele prezentowanego domu - Adam i Kornelia - nie lubią nowoczesnej architektury, ale nie chcieli też budować dworku. Ponieważ Adam przez jakiś czas mieszkał w Anglii, zaproponował, by ich dom nawiązywał do tamtej estetyki. - W dzisiejszym dynamicznym i skomplikowanym świecie oboje z mężem potrzebowaliśmy spokojnej ostoi, w której czulibyśmy się absolutnie komfortowo, bezpiecznie i... stylowo - mówią. - W naszym odczuciu angielskie domy sprzyjają tworzeniu takiego specyficznego, ciepłego klimatu, jaki sobie wymarzyliśmy. Intencją gospodarzy nie było wybudowanie wiernej repliki budynku w konkretnym angielskim stylu. Pragnęli jedynie zaczerpnąć ze sprawdzonych, klasycznych wzorców. Żeby zrealizować swoje plany, musieli znaleźć odpowiednią działkę. Nie w każdym miejscu bowiem można wznieść bez szkody dla otoczenia dom o tak szczególnym, wyrazistym wyglądzie. A inwestorom zależało na tym, by ich nowy dom ładnie wpisał się w otoczenie, nie konkurując z nim, ani go nie przytłaczając. Zależało im też na tym, by działka umożliwiała zorientowanie budynku frontem na wschód, a strefą wypoczynkową z dużym ogrodem - na południe i zachód. Ważna też była odległość od miasta - miało być na tyle blisko, by dojazd nie utrudniał życia, ale i na tyle daleko, by można się było poczuć jak na wsi. Zależało im również na tym, by ich dom stanął w bezpiecznym, strzeżonym najkrótszą drogą Nasi gospodarze chcieli mieć swój dom szybko i "pod klucz". Sami bardzo dużo pracują, nie mieli więc czasu na żmudne formalności czy poszukiwanie kolejnych ekip wykonawczych. Dlatego zdecydowali się na budowę przy udziale wyspecjalizowanej firmy deweloperskiej. Kiedy wybrana przez nich firma wskazała im teren budowy przewidywanego osiedla, postanowili kupić działkę położoną na samym jego końcu. Miała dogodną lokalizację i układ, a ponadto była stosunkowo duża i - co szczególnie ucieszyło właścicieli - w przeciwieństwie do większości działek na osiedlu, zadrzewiona. Rosnące na niej dęby i dzikie grusze zdecydowanie dodają uroku ogrodowi. Technologię budowy narzucił deweloper. Jego firma przewidywała wzniesienie całego osiedla w technologii szkieletowej. Nowi właściciele zaakceptowali tę koncepcję i w odpowiednim czasie z kanadyjskiego katalogu przedstawionego przez przyszłego wykonawcę wybrali dom dla siebie. Zagraniczny projekt dostosował do polskich warunków architekt wybrany przez dewelopera, Waldemar Samulczyk. Stylizację zewnętrzną budynku przy akceptacji głównego projektanta, opracował jednak zaprzyjaźniony z inwestorami architekt Maciej Chorążak. Najbardziej istotne zmiany dotyczyły kształtu i wyglądu przeszkleń. Na frontowej i tylnej elewacji przybyły owalne okna, a wszystkie pozostałe okna na piętrze ozdobiono odpowiednimi detalami. Prostokątne okna i drzwi na parterze dodatkowo obramowano okładziną ceramiczną. Podobnie wykończono też narożniki budynku. Stromy łamany dach nad górnymi oknami zyskał dodatkowe daszki urozmaicające bryłę, niczym niewielkie lukarny. Przed głównym wejściem dostawiono zaś ganek wsparty na kolumnach i przykryty stromym trochę za mały - Kiedy zastanawialiśmy się nad wielkością naszego przyszłego domu, kierowałam się rozmiarami domu rodziców, gdzie wszystko się wspaniale mieściło - mówi właścicielka. - Uznałam więc, że metraż w granicach 150 m2 absolutnie nam wystarczy. Jednak z perspektywy kilku lat już wiem, że źle oceniłam nasze potrzeby. Stosunkowo niewielką powierzchnię parteru zaplanowano jako otwartą, bo dzięki temu zabiegowi wydaje się znacznie większa niż w rzeczywistości. Powtórzenie tej zasady na górnej kondygnacji, gdzie potrzebne były prywatne wnętrza, nie miałoby sensu. Wspólny gabinet gospodarzy, sypialnia, pokój gościnny, łazienka zostały więc standardowo oddzielone ścianami i zamknięte drzwiami. Z przestrzeni parteru wydzielono jedynie łazienkę i pomieszczenie gospodarcze. Szesnastometrowy pokój dzienny jest otwarty na wejściowy hol z klatką schodową (prowadzącą na piętro i do piwnicy) oraz na jadalnię, połączoną z kuchnią. Pozostałe funkcje wyznaczają na parterze tylko wąskie ścianki działowe. W stosunku do pierwotnego projektu całkowita powierzchnia użytkowa budynku została powiększona o pomieszczenia gospodarcze w piwnicy: kotłownię, pralnię i składzik gospodarczy. Mimo to domownikom nadal brakuje kilku pomieszczeń. Ponieważ oboje mają wiele różnorodnych zainteresowań, uprawiają rozmaite sporty i wiele podróżują, potrzebowaliby pomieszczenia na ciemnię fotograficzną. Marzy się im też oddzielny pokój telewizyjny (na razie nowoczesny sprzęt audio-wideo został pochowany w stylowych szafkach). Rok temu zupełnie niespodziewanie udało się gospodarzom szczęśliwie rozwiązać inny poważny niedostatek ich domu - brak garażu. Od najbliższego sąsiada, który zrezygnował z budowy domu, odkupili sąsiednią działkę i postawili na niej duży garaż na stojące dotychczas pod "chmurką" samochody i motory. W nowym budynku na pięterku urządzono wygodne pokoje gościnne. Właściciele cieszą się także na powiększenie ogrodu o kolejne 1150 i klasycznie Pani Kornelia wychowała się w willi z ogrodem na południu Polski, skąd los rzucił ją na przeciwległy kraniec kraju do mieszkania w wielkomiejskim bloku. Nie polubiła tego sposobu życia i źle się czuła w nowoczesnej architekturze. Dlatego do tworzenia nowego domu zabrała się z wielkim zapałem. Ze względu na wielkość budynku bardzo uważała, aby przy urządzaniu go nie przesadzić z liczbą mebli i bibelotów. Ograniczyła się więc tylko do najpotrzebniejszych sprzętów i ulubionych, starannie wybranych pamiątek z podróży. W wykończeniu i urządzaniu pomieszczeń widać wielką dbałość o szczegóły, począwszy od koloru ścian i podłóg, aż po stylowe bibeloty i obrazy. - Urządzając dom, nie spieszyłam się - mówi właścicielka. - Wolałam na przykład dłużej mieszkać z gołymi żarówkami na drucie, by dać sobie czas na znalezienie w końcu takich lamp, które rzeczywiście mi się podobają i pasują do wystroju wnętrz. Kolory ścian pani Kornelia dopasowywała do funkcji poszczególnych pomieszczeń. Choć w całym domu dominują spokojne i eleganckie barwy (beże na ścianach, biel na sufitach), w kilku miejscach nie zawahała się zastosować również bardziej zdecydowanych odcieni. Miało to jednak określony cel i nie zakłóca całej aranżacji. Niebieskie ściany w sieni i na klatce schodowej nawiązują do koloru stylizowanej żeliwnej kozy stojącej w pokoju dziennym, a ponadto stanowią przekorny kontrast do reszty bardzo stonowanej kolorystyki. Zielone ściany w gabinecie gospodarzy na piętrze podkreślają jego stylowy, "gabinetowy" wystrój. Stylowego charakteru dodają wnętrzom wykończenia ścian - białe gzymsy przy suficie i ozdobne, drewniane, szerokie (na 12 cm) listwy przy podłodze: białe na parterze a w naturalnym kolorze drewna - na piętrze. Do klasycznego eleganckiego wyposażenia całego budynku pasują drewniane dębowe podłogi w pokojach, a w kuchni, jadalni i łazienkach - terakota w naturalnych kolorach. Co ciekawe, wiele elementów dekoratorskich w domu właścicielka sama zaprojektowała, a niektóre nawet wykonała samodzielnie. Rozrysowała na przykład terakotową podłogę w kuchni i zaprojektowała niektóre meble wykonane później na zamówienie (np. szafkę w łazience). Uszyła zasłony do sypialni, choć przyznaje, że z braku czasu uszycie według własnego projektu zasłon podbitych podszewką do salonu zleciła fachowcom. Kiedy chwilowo zawiedli wykonawcy, sama spoinowała okładzinę ceramiczną w kuchni, a także przycięła i zamontowała tam wykończeniowe listwy drewniane pod sufitem. Meble do pokoju dziennego zostały sprowadzone z Anglii, a do jadalni i kuchni - zamówione w znanych studiach meblowych. Inne wykonano na specjalne zamówienia. Lampy właścicielka skompletowała na targach staroci i w Desach. Podobnie było z obrazami, rzeźbami i grafikami. Reszty dopełniają pamiątki z podróży i bibeloty związane z zainteresowaniami gospodarzy. Jak radzi pani Kornelia, przy urządzaniu domu nie należy się spieszyć, ani godzić na "szybkie półśrodki." To, że sama przeczekała trudne momenty i nie zgodziła się na żadne kompromisy, uważa za swój największy sukces. Dzięki temu mieszka tak, jak naprawdę doświadczeń właścicieli - Powierzchnię w domu zagospodarowuje się zupełnie inaczej niż w mieszkaniu. Dom zachęca do rozwijania własnych zainteresowań, sprzyja nawet marzeniom o luksusie, a zarówno hobby, jak również na przykład kino domowe - potrzebują miejsca. Warto to przewidzieć jeszcze na etapie planowania, bo potem może być za późno na "rozciąganie" ścian. - Drzewa na działce to błogosławieństwo. Po zakończeniu budowy wystarczy teren obsiać trawą, by całość wyglądała na starannie zagospodarowaną. - Nawet jeśli decydujemy się na budowanie z deweloperem, warto jak najwięcej wiedzieć o technologii budowy i pracach wykończeniowych. Łatwiej wtedy podejmować rozmaite decyzje dotyczące wyposażenia domu. - Tworzenie domu wymaga czasu i zaangażowania. Nie obejdzie się bez drobnych prac ręcznych czy czasochłonnych poszukiwań rozmaitych piętrowe w technologii szkieletowej Kilkukondygnacyjny dom szkieletowy, choć u nas nieczęsto spotykany, na świecie nie jest niczym niezwykłym. Wiele takich domów wznosi się w USA czy Kanadzie, często są to obiekty wielorodzinne. Dlaczego nie u nas? Przyczyną może być z jednej strony brak takiej tradycji, z drugiej - kwestia kosztów budowy. Jedno-dwukondygnacyjne obiekty nie wymagają bowiem żadnego specjalistycznego sprzętu budowlanego, ale do wzniesienia wyższego domu konieczne jest użycie dźwigu, co znacząco podnosi koszty przedsięwzięcia. W technologii szkieletu drewnianego można wznosić budynki do czterech kondygnacji (do takiej wysokości budynku ściany bez problemu przenoszą obciążenia pionowe), tak więc wszystko zależy od wielkości działki, jej wartości i decyzji się na NEWSLETTER. Co tydzień najnowsze wiadomości o budowie, remoncie i wykańczaniu wnętrz w Twojej poczcie e-mail: Zobacz przykład>

projekty domów w stylu angielskiej wsi